Pozbądź się stresu: Medycyna pracy w Szwajcarii

Pozbądź się stresu: Medycyna pracy w Szwajcarii

Promocja zdrowia w miejscu pracy w Szwajcarii jest obecnie dobrze ugruntowana. Jej celem jest promowanie zdrowia pracowników i ograniczenie absencji chorobowej. Jednocześnie celem jest zapobieganie chorobom zawodowym. Szwajcarscy pracodawcy zapominają jednak o jednym: stresie i stresie psychicznym oraz ich skutkach.

Promocja zdrowia w miejscu pracy w Szwajcarii: ważne wsparcie dla pracowników

Należy zapobiegać chorobom zawodowym i wypadkom przy pracy, dotyczy to również chorób wywołanych infekcjami. Właśnie na tym koncentruje się promocja zdrowia w miejscu pracy i stara się wzmocnić potencjał zdrowotny. Dobre samopoczucie w pracy to kluczowy punkt, który obejmuje również zasady ergonomii. Osoby, które czują się dobrze, mają lepszy układ odpornościowy i mniej się stresują. W ramach promocji zdrowia w przedsiębiorstwie należy promować ochronę zdrowia w miejscu pracy za pomocą różnych działań. Środki te opierają się na następujących podstawowych koncepcjach:

    • poprawa warunków pracy
    • Poprawa koordynacji pracy
    • Przeprowadzanie badań profilaktycznych w celu wczesnego wykrywania ograniczeń zdrowotnych
    • Dalsze szkolenie pracowników i wzmacnianie ich umiejętności
    • Uwzględnienie specyfikacji ergonomicznych

Celem promocji zdrowia w miejscu pracy jest ochrona zdrowia pracowników i utrzymanie ich zdolności do pracy. Jednak wielu pracodawców zapomina o wpływie stresu psychicznego i stresu, te kwestie nie są nawet brane pod uwagę.

Promocja zdrowia w miejscu pracy jako strategia firmy

Coraz więcej firm wykazuje zainteresowanie działaniami firm promującymi zdrowie swoich pracowników. Fundacja Promocji Zdrowia zbadała to ponownie w sierpniu 2021 roku i doszła do wniosku, że działania promujące zdrowie są systematycznie wdrażane w 26,3 proc. firm zatrudniających powyżej 50 osób. Wartość ta była jeszcze niższa pięć lat temu i wynosiła zaledwie 22,7 proc. w 2016 roku.
Według fundacji liczby są znacznie wyższe, jeśli chodzi o to, czy w firmie w ogóle istnieje promocja zdrowia w miejscu pracy. Około 75 procent wszystkich firm było w stanie to potwierdzić w badaniu. Ankietowani stwierdzili, że dzięki tym środkom chcieli wyglądać bardziej atrakcyjnie jako pracodawcy i dążyli do zmniejszenia absencji wśród pracowników.

Uderzające jest to, że to głównie firmy z sektora usług opowiadają się za promocją zdrowia w miejscu pracy, podczas gdy firmy przemysłowe nie zwiększyły swojej aktywności w tym zakresie w ciągu ostatnich pięciu lat. Zdaniem fundacji, najszerzej zakrojone działania miałyby być przeprowadzone w firmach średniej wielkości, zatrudniających od 100 do 250 osób.

Brak koncentracji na środkach zmniejszających stres

Podczas gdy środki mające na celu poprawę godzenia życia rodzinnego i zawodowego stale się zwiększają, a firmy robią już znacznie więcej w tej dziedzinie, bardzo niewiele robi się w obszarze zdrowia psychicznego. Firmy są mało uwrażliwione i nie postrzegają działań ograniczających stres jako ważnych. Jednocześnie jednak należy się obawiać, że liczba chorób związanych ze stresem będzie nadal rosła. Wypalenie to po prostu choroba wywołana stresem i trudna do leczenia. Dlatego jeśli firmy chcą zrobić coś dobrego dla swoich pracowników i zadbać o to, aby czas absencji był jak najkrótszy, czynnik stresu jako „przyspieszacz choroby” musi być brany pod uwagę. zdecydowanie być w centrum uwagi. Należy to wziąć pod uwagę również w przypadku innych środków, ponieważ nacisk na środki i dalsze szkolenia może również prowadzić do znacznego pogorszenia samopoczucia w pracy.

Wniosek: Niska świadomość firm w zakresie stresu

Podczas gdy eksperci potwierdzają, że firmy w Szwajcarii mają bardzo dobre środki promocji zdrowia w miejscu pracy, a także uznają, że firmy w tym obszarze oferują obecnie znacznie więcej niż jeszcze kilka lat temu, stres nadal nie jest brany pod uwagę. Większe firmy zwykle myślą o tym czynniku i proponują odpowiednie środki, aby nauczyć się radzić sobie ze stresem. Jednak w szczególności w małych i średnich firmach do tej pory poświęcano temu mniej uwagi, gdzie osoby odpowiedzialne są mniej wrażliwe na stres i stres psychiczny. W związku z tym wielokrotnie spotykają się z nieobecnością pracowników, którzy poza tym cieszą się promocją zdrowia w miejscu pracy.

Rozdzielać

Porównaj ubezpieczenie samochodu już teraz

Jak uzyskać najlepsze oferty za pomocą jednej aplikacji.

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Centra fitness ukrywają prawo do zwrotu kosztów

Centra fitness ukrywają prawo do zwrotu kosztów

Siłownie od kilku tygodni są zamknięte, zmusza je do tego wprowadzony lockdown. Członkowie, którzy faktycznie mają abonament fitness, teraz pocą się w domu na macie lub uprawiają jogging, aby zachować rozsądną formę. Ćwiczenia za pośrednictwem wideo to nie to samo, co szkolenie na miejscu. Czy klienci mają prawo do zwrotu pieniędzy?

Szkolenia online jako alternatywa?

Wiele klubów fitness stara się uszczęśliwić swoich klientów i zaoferować im możliwość przynajmniej potrenowania online. Tworzone są oferty wideo, z których często się korzysta. Ludzie stoją przed ekranem w domu i starają się postępować zgodnie z instrukcjami, ale nie otrzymują żadnej informacji zwrotnej, czy wykonują ćwiczenia poprawnie, co ostatecznie nie byłoby możliwe w wystarczającym stopniu. Tymczasem abonament fitness trwa, kosztuje, ale nie można z niego korzystać. Szwajcarska Fundacja Ochrony Konsumentów widzi w tym problem, ponieważ większość klubów fitness nie wspomina ani nie uwzględnia prawa do zwrotu kosztów. Klienci są celowo pozostawieni w niewiedzy.

Brak oświadczeń o możliwych zwrotach

Od dłuższego czasu klienci klubów fitness tolerują obecną sytuację i godzą się z tym, że za czas lockdownu nie otrzymają żadnej rekompensaty finansowej. Rozumie się, że same centra fitness nie radzą sobie dobrze. Ale cierpliwość ludzi powoli się wyczerpuje i oni też widzą, że pieniądze wpływające na abonament fitness są dla nich niewykorzystane. Wydaje się, że czas współczucia dla centrum fitness dobiegł końca. Ustawa wręcz przewiduje, że klientom centrum należy się zwrot części kosztów abonamentu. Obowiązuje tutaj ogólna zasada obsługi i wynagrodzenia: jeśli usługa nie jest świadczona, nie trzeba za nią płacić. Jeśli nie otrzymasz usługi obiecanej w umowie, powinieneś otrzymać zwrot pieniędzy. Często w umowach można znaleźć wzmianki o tym drobnym drukiem, ale takie zapisy nie są zgodne z prawem. Nie można po prostu podważać obowiązującego prawa i przedstawiać inne specyfikacje, które działają na szkodę klientów.

Większość centrów fitness utrzymuje obecnie niski profil i oferuje głównie kredyty. Podobno stracony czas można nadrobić po otwarciu centrów. Fakt, że istnieje prawo do zwrotu pieniędzy, był dotychczas mądrze utrzymywany w tajemnicy. Zgłoszenia klientów do klubów fitness do tej pory były po prostu odrzucane. Niektórzy dostawcy wyróżniają się szczególnie negatywnie. Zmieniali swoje warunki, nie oficjalnie, ale po cichu i potajemnie, drobnym drukiem w umowach. Nie dotyczy to starych umów, ale każdy, kto zawarł umowę między dwiema blokadami, będzie miał do czynienia z nowymi przepisami. Obowiązują zawsze warunki obowiązujące w chwili zawarcia umowy. Zmiana po zawarciu umowy nie musi być akceptowana przez klienta. Jeśli klub fitness zlikwiduje swoich klientów, mogą oni dochodzić swojego prawa do przynajmniej częściowego zwrotu poniesionych wydatków.

Wniosek: Centra fitness walczą o przetrwanie? niekiedy niesprawiedliwymi środkami

To zrozumiałe, że centra fitness walczą o przetrwanie w obliczu trwających zamknięć. Nie jest jednak jasne, czy toczą tę bitwę kosztem klientów. Klienci mają prawo do zwrotu kosztów, jeśli nie mogą skorzystać z abonamentu fitness, ale większość nie jest tego świadoma. Często też nie wiadomo, że nie muszą oni akceptować późniejszych zmian w ogólnych warunkach, a wykluczenie zwrotów drobnym drukiem nie jest prawnie skuteczne. Tu warto przyjrzeć się bliżej i poznać swoje prawa. W razie potrzeby za pośrednictwem prawnika, który napisze pismo do centrum fitness.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Centra fitness są przegranymi rozluźnienia korony

Centra fitness są przegranymi rozluźnienia korony

Rada Federalna postanowiła stopniowo znosić ograniczenia związane z koronawirusem. Przegrywają tu jednak wszystkie firmy, które działają w zamkniętych pomieszczeniach. To samo dotyczy studiów fitness, ale operatorzy chcą teraz walczyć, ponieważ przedłużające się zamknięcie oznacza dla wielu śmierć.

Siłownie nie mają litości

Rada Federalna pozostała stanowcza w swoich ostatnich decyzjach i odrzuciła wszystkie wnioski o zezwolenie na wznowienie działalności w zamkniętych pomieszczeniach. Dotknęło to nie tylko restauracje, ale także kluby fitness, które teraz mają pozostać zamknięte do kwietnia. Powinny być rozluźnione tylko w sklepach, muzeach i ogrodach zoologicznych. Wnętrza, w których ludzie przebywają dłużej, są prawdopodobnie motorami pandemii i miejscami, w których występuje największe ryzyko infekcji. Dla klubów fitness oznacza to, że walka o przetrwanie będzie trwała. Klienci trzymali się z daleka wystarczająco długo, ponieważ są zmęczeni koniecznością płacenia za usługę, której nie otrzymują. Z sympatii mało kto ma pieniądze tak łatwo, że przedłuża się karnet na fitness.

Operatorzy klubów fitness są rozczarowani

Zrozumiałe jest, że operatorzy klubów fitness są zawiedzeni, bo przecież sport w zamkniętych pomieszczeniach powinien być znowu możliwy dopiero od 1 kwietnia. Oznacza to koniec okresu największej sprzedaży dla studiów, ponieważ osiągają one najwyższą sprzedaż między styczniem a kwietniem. Powodem są dobre postanowienia, które wielu Szwajcarów robi pod koniec roku i które wdrażają od razu w styczniu. Jedno z takich postanowień zwykle dotyczy ilości ćwiczeń fizycznych, które należy znacznie zwiększyć, a także ogólnie zdrowego stylu życia. Ale teraz centra fitness są zamknięte, a wiosną i latem większość ludzi woli ćwiczyć na świeżym powietrzu. Pod tym względem kwietniowe złagodzenie nie jest już zbyt przydatne i jest niewiele więcej niż kroplą w morzu potrzeb. Prezes Szwajcarskiego Stowarzyszenia Fitness i Zdrowia, Claude Ammann, powiedział niedawno, że decyzje Rady Federalnej oznaczałyby czarny dzień dla MŚP w branży fitness, ponieważ przedłużenie zamknięcia byłoby dla wielu dzwonem śmierci.

Właściwie toczyła się bardzo ożywiona wymiana zdań na temat polityki, którą należy prowadzić, a jednak nie osiągnięto porozumienia. Małe i średnie studia są uzależnione od przyjeżdżających na szkolenie członków, nie dysponują tak dużymi rezerwami finansowymi jak duzi przedstawiciele branży i dlatego nie są w stanie przetrwać dużo dłużej. Nadal można zarządzać kosztami bieżącymi, nawet jeśli od miesięcy do kasy nie wpływają żadne pieniądze.

Stowarzyszenie broni się

Teraz stowarzyszenie fitness stoi na tylnych łapach i planuje wystąpić z roszczeniem o odszkodowanie przeciwko rządowi federalnemu. Nie dość, że obiecana pomoc nie jest wypłacana w wielu kantonach lub tylko w ograniczonym zakresie, to jeszcze nie jest możliwe równe traktowanie w kantonach. Są więc centra fitness, które wciąż mają szansę, i inne, którym brakuje pary. Stowarzyszenie już wystąpiło o zaklasyfikowanie centrów fitness jako ważnych systemowo, ale jak dotąd ta prośba nie została wysłuchana.
Planowany pozew również nie może być łatwo zrealizowany, ponieważ przeszkody są wysokie. Pieniądze na ten cel mają być teraz zbierane w ramach crowdfundingu. Wszystko zaczęło się od wielu drobnych wpłat dokonywanych przez pracowników i członków siłowni.

Wniosek: studia fitness przegrywają na kryzysie

Studia fitness mają problem: zgodnie z zarządzeniem Rady Federalnej pozostaną zamknięte co najmniej do kwietnia. Nie do końca korzystają z faktu, że badanie berlińskie szacuje ryzyko infekcji w pomieszczeniach jako szczególnie wysokie, a nawet potwierdza współczynnik 3,4 dla centrów fitness z połową obłożenia. Mówi się, że podobnie jak restauracje i szkoły średnie są siedliskiem infekcji, które są znacznie bardziej niebezpieczne niż sklepy.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Centrom fitness grozi bankructwo

Centrom fitness grozi bankructwo

Kryzys związany z koronawirusem nie może być zarządzany równie dobrze przez wszystkie firmy. Szczególnie cierpi branża fitness, ponieważ od połowy grudnia ponownie zamknięto centra sportowe. Teraz nadciąga fala bankructw. 

Niepewna sytuacja w klubach fitness

Zamknięcie w styczniu i lutym szczególnie mocno uderzyło w branżę. Powodem jest to, że w tym czasie zwykle sprzedawana jest szczególnie duża liczba subskrypcji, a sprzedaż ta została całkowicie wyeliminowana w 2021 roku. W międzyczasie złożono pierwsze wnioski o upadłość. Niektórzy praktykanci stracili praktyki, ponieważ powiązana firma zbankrutowała. Wielu innych stoi na granicy i walczy o przetrwanie. Na razie jednak nie można podać dokładnych danych, te pojawią się dopiero w ciągu najbliższych kilku tygodni. W tej chwili stowarzyszenie branżowe wie tylko ze słyszenia o bankructwach io tym, że niektóre firmy nie mogą już płacić rachunków. Obecnie przyjmuje się, że prawdziwa fala bankructw nadejdzie za 1-2 miesiące.

Brak wsparcia rządu

Stowarzyszenie branżowe skarży się, że obiecano hojne wypłaty pomocy, ale nic jeszcze nie dotarło. Właśnie teraz, na początku roku, napływają rachunki z firm ubezpieczeniowych. Te z kolei muszą być opłacone tak jak zwykłe koszty stałe. Jednak ze względu na i tak już gorszy rok operacyjny 2020, prawie nie poczyniono żadnych oszczędności, więc ubezpieczenie musiało zostać opłacone z już i tak napiętego budżetu. Wielu właścicieli obecnie nie akceptuje centrów fitness lub tylko nieznacznie je przychyla. Wiele ośrodków sportowych musiało wydać około 70 procent pożyczek koronowych na opłaty czynszowe, inne koszty stałe nie zostały uwzględnione. W rezultacie wielu popadło w długi lub jeszcze bardziej się zadłużyło. Ciekawostka: Wiele nieruchomości należy do szwajcarskich banków, które z kolei udzielają pożyczek swoim lokatorom, a mimo to ich nie przyjmują. Nie ma prawie żadnych pieniędzy na zasoby.

Prawie żadna płynność nie jest dostępna

Kluby fitness nie mają szans na zmianę obecnej sytuacji. Nie mogą zbudować płynności, bo całkowicie stracili miesiące, w których mieliby największą sprzedaż. Wiele subskrypcji wygasa i nie jest odnawianych, ponieważ klienci też nie widzą końca sytuacji. Niektórzy okazali solidarność podczas blokady i nie odzyskali swoich składek lub częściowo odnowili swoje subskrypcje. Ale w pewnym momencie cierpliwość klientów się kończy i widzą tylko niepewną sytuację. Tymczasem mało który klub fitness spodziewa się, że po relaksie wielu klientów rzuci się do centrum fitness i zapisze na dłuższy okres czasu. Ryzyko jest zbyt duże dla większości fanów sportu.

Nawet kursy online są alternatywą tylko w ograniczonym zakresie, ponieważ wielu młodych ludzi z zamiłowaniem do sportu polega na YouTube lub innych bezpłatnych ofertach podczas codziennych ćwiczeń. Inni polegają na osobistej opiece, ponieważ odczuwają ból i potrzebują precyzyjnego wsparcia. Tego po prostu nie można przekazać za pośrednictwem wideo, ponieważ nie jest możliwa bezpośrednia informacja zwrotna. Nawet jeśli centra fitness starają się utrzymać klientów na palcach, prawdopodobnie w dłuższej perspektywie będą jednymi z największych przegranych kryzysu związanego z koronawirusem. Gdyby blokada została ponownie przedłużona poza luty, byłby to koniec dla znacznie większej liczby firm.

Wniosek: branża fitness chodzi po dziąsłach

Dla wielu klubów fitness jest teraz: wszystko albo nic! Jeśli po lutym nadal nie zostaną dopuszczone do otwarcia, ostatni promyk nadziei zgasł i fala bankructw będzie znacznie większa niż dotychczas. Ponieważ wiele obiektów fitness już teraz musi zostać zamkniętych, ponieważ nie mają już żadnych dochodów, ale wydatki na wynajem, ubezpieczenie i inne koszty pozostają wysokie. Pożyczki koronowe nie są wypłacane lub są wypłacane powoli, idą bezpośrednio na pokrycie najważniejszych kosztów. To, co pozostaje, to zadłużone studia, które mogą iść tylko do złożenia wniosku o upadłość.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Szwajcarzy kupują więcej elektronicznych pomocników zdrowotnych

Osobista odpowiedzialność za opiekę zdrowotną i kondycję: Szwajcarzy kupują więcej elektronicznych pomocy zdrowotnych

Oparte na technologii akcesoria do osobistego treningu fitness sprzedawały się w ubiegłym roku na rekordowo wysokim poziomie. Koronakryzys spowodował tym samym większą sprzedaż akcesoriów do ochrony zdrowia i do osobistego monitorowania własnej sprawności.

Szwajcarzy ruszają się więcej

Instytut badawczy GfK zapytał i dowiedział się w badaniu, że w 2020 roku sprzedano o około siedem procent więcej przenośnych urządzeń elektronicznych niż wcześniej. W całej Europie sprzedaż wzrosła nawet do około 22 procent!
Przyczyny tego upatruje się przede wszystkim w ograniczeniach spowodowanych pandemią korony. Podczas gdy ludzie chodzili do centrum fitness i mogli tam monitorować swoją kondycję, teraz coraz częściej musieli działać na własną rękę. Jeśli chciałeś zachować formę, trenowałeś sam i dlatego musiałeś monitorować swoje funkcje życiowe i własne wartości sprawności. Ogólnie rzecz biorąc, blokada spowodowała tendencję do większego ruchu. Według badań Szwajcarzy częściej chodzili na spacery zeszłej wiosny, co potwierdza ponad jedna trzecia ankietowanych. Około jedna czwarta więcej uprawiała więcej sportu niż wcześniej. Jesienią radość z ćwiczeń nieco osłabła, ale w listopadzie Szwajcarzy znów stali się bardziej wysportowani. Nadal częściej niż przed pandemią chodzą na spacery i uprawiają znacznie więcej sportu.

Silny wzrost przenośnych urządzeń elektronicznych

Można zauważyć, że znacznie częściej sprzedawano nie tylko elektroniczne urządzenia przenośne, ale także gwałtownie wzrosła sprzedaż innych urządzeń dla służby zdrowia. Tym samym z jednej strony dużo częściej sprzedawano tzw. wearables, do których należą dobrze znane trackery fitness. Z drugiej strony, między innymi ciśnieniomierze były częściej sprzedawane w (wirtualnej) ladzie. Od stycznia do października 2020 roku sprzedaż tych urządzeń wzrosła o około 12 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Dla wielu Szwajcarów częścią zdrowego życia jest teraz regularne sprawdzanie własnych wartości, a tym samym wiedza, w którym obszarze indywidualnie mieszczą się w normie.
Trenażery domowe i inny sprzęt fitness, których czas dostawy wynosi obecnie od kilku tygodni do miesięcy, również sprzedawały się znacznie więcej. Również tutaj popyt wzrósł bardzo gwałtownie z powodu korony, ponieważ centra fitness były zamknięte lub nie powinny być odwiedzane ze względu na ochronę przed infekcjami.

Zdrowszy Szwajcar przez pandemię?

Z badań wynika, że nie tylko Szwajcarzy, ale także inni Europejczycy uprawiają więcej sportu od czasu ograniczeń nałożonych przez pandemię. Jednak na początku kryzysu związanego z koronawirusem wielu Szwajcarów powiedziało GfK, że żyją o wiele zdrowiej niż rok temu, a sprawność fizyczna i psychiczna ma dla nich kluczowe znaczenie. W okresie pięciu lat aktywność fizyczna i sportowa Europejczyków ogólnie znacznie wzrosła. Według badania około 38 procent Europejczyków regularnie uprawia sport. Około 60 procent ankietowanych ćwiczy co najmniej raz w tygodniu. W porównaniu z ostatnim badaniem z 2015 roku obie wartości wzrosły o cztery procent.

Wniosek: Szwajcarzy żyją zdrowiej i lepiej się monitorują

Badania wyraźnie pokazały, że Szwajcarzy prowadzą zdrowszy tryb życia niż kilka lat temu, i to nie tylko od czasu pandemii koronowej. Teraz jednak nastawiły się przede wszystkim na fitness we własnych czterech ścianach iw domowych warunkach. Coraz więcej trenerów domowych jest sprzedawanych, aby przynajmniej częściowo zastąpić sprzęt do ćwiczeń. Ponadto w 2020 roku sprzedano znacznie więcej trackerów fitness i innych urządzeń ubieralnych, a także znacząco wzrosła sprzedaż urządzeń do monitorowania i profilaktyki zdrowia.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

W dobrym zdrowiu: Szwajcarzy czują się dobrze

W dobrym zdrowiu: Szwajcarzy czują się dobrze

Co roku w Szwajcarii przeprowadzane są badania mające na celu sprawdzenie, jak naprawdę Szwajcarzy są sprawni. Podobnie było w 2019 r. i wydawało się, że Szwajcarzy mają ponadprzeciętną kondycję. Ale nie znajdują się na szczycie listy najlepiej przystosowanych Europejczyków.

Różne postrzeganie zdrowia wśród Europejczyków

W ankiecie ponad 90 procent Szwajcarów stwierdziło, że czuje się w dobrej formie i że ich zdrowie jest dobre lub bardzo dobre.

Szwedzi nie czuli się jednak tak dobrze – jedynie 76,5 proc. ankietowanych oceniło swoje samopoczucie jako dobre, bardzo dobre lub doskonałe. Oznaczało to, że Szwedzi znaleźli się na dole rankingów, bo podobno mieszkańcy innych krajów Europy czuli się znacznie zdrowsi. Wyprzedziła także Szwecję Wielka Brytania, Francja i Norwegia.

W ostatnim badaniu przeprowadzonym w 2016 roku Szwajcarzy stwierdzili, że czują się w pełni zdrowi, a swoją sprawność fizyczną ocenili pozytywnie. W tamtym czasie tylko 88,9 procent Szwajcarów stwierdziło, że czuje się dobrze lub znakomicie. Od tego czasu wartości rosły o 0,8 procent rocznie. W 2016 roku sytuacja Brytyjczyków wyglądała inaczej. W tym czasie nadal czuli się dobrze, a 90,0% oceniło swój stan zdrowia pozytywnie. W 2019 r. jedynie 81 proc. wyraziło się w ten sposób.

Ale zadawane wartości odzwierciedlają jedynie subiektywne odczucia; nie dostarczają żadnych naprawdę obiektywnych informacji. To sprawia, że Niemcy i Francuzi wyprzedzają Szwajcarów, nawet jeśli subiektywnie mogą być najzdrowsi. Stan zdrowia Niemców i Francuzów wydaje się lepszy, jeśli chodzi o ocenę chorób przewlekłych: tylko 47,4 proc. otrzymało potwierdzenie od lekarza, że są przewlekle chorzy. W Szwajcarii łącznie 49,3 proc. ankietowanych w 2019 r.

Poważnie upośledzeni Amerykanie i Norwegowie

Badanie objęło także cały staw i wykazało, że około 66,3 procent Amerykanów cierpiało na choroby przewlekłe lub że ta część populacji otrzymała odpowiednie potwierdzenie od lekarza.

Amerykanie zajmują także czołowe miejsca w rankingach pod względem różnych chorób. Szczególnie powszechne wśród nich są artretyzm, wysokie ciśnienie krwi, nowotwory, cukrzyca i choroby psychiczne.
Norwegowie przodują w rankingach, jeśli chodzi o inne choroby: szczególnie często występuje tam astma, udary mózgu i choroby płuc. Niemcy mają najwyższy wskaźnik zachorowań na choroby serca, choć powszechnie przyjmuje się, że powinno tak być wśród Amerykanów.

Dalsze wyniki badań

Interesujące: Osoby ze środowisk migracyjnych czują się mniej zdrowe niż osoby ze środowisk migracyjnych, niemieckojęzyczni Szwajcarzy czują się lepiej niż mieszkańcy francuskojęzycznej Szwajcarii i Ticino, a kobiety są mniej zadowolone ze swojego zdrowia niż mężczyźni.

Niemcy najmniej martwią się pracą i źródłami dochodów, podczas gdy w Szwajcarii ponad jedna trzecia społeczeństwa martwi się czynszem, kredytami hipotecznymi i dochodami. Szwajcarów wyprzedzają jedynie Amerykanie, którzy notabene są także liderami w zażywaniu leków.

Niemal co drugi z nich zażywa codziennie dwa lub więcej leków dostępnych na receptę, podczas gdy odsetek Szwajcarów przyjmujących leki jest znacznie niższy i wynosi jedynie około jednej trzeciej.

Niezadowolenie budzi także lekarze rodzinni: w Szwajcarii prawie co druga osoba uważa, że lekarz rodzinny nie poświęca wystarczająco dużo czasu i nie angażuje pacjentów w wystarczającym stopniu w podejmowanie decyzji. Natomiast w Niemczech i Australii ponad połowa do trzech czwartych ankietowanych jest zadowolona z usług świadczonych przez lekarza rodzinnego.

Wniosek: Szwajcarzy czują się w dobrej formie i w większości tak jest

W ostatnich latach zadowolenie Szwajcarów z własnego zdrowia stale rośnie. Okazało się, że czują się sprawni jedynie subiektywnie, a obiektywnie wcale nie są sprawni. Prawie połowa otrzymała już potwierdzenie od lekarza, że cierpi na chorobę przewlekłą. Niemniej jednak w ostatnich latach systematycznie rośnie liczba osób zadowolonych z własnego zdrowia.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Lockdown: brak ruchu zagraża Szwajcarom

Lockdown: brak ruchu zagraża Szwajcarom

Ograniczenia wyjść, praca w domu i zamknięte studia fitness: Jeśli sam nie uprawiasz sportu w sposób zdyscyplinowany, prawdopodobnie cierpisz na brak ruchu od dłuższego czasu. Teraz WHO ostrzega również przed zbyt małą ilością ćwiczeń w dłuższej perspektywie. Może to spowodować poważne komplikacje.

Sport do pięciu godzin tygodniowo

Ogólne zalecenia są takie, że dorośli potrzebują od dwóch i pół do pięciu godzin ćwiczeń tygodniowo, co jest bardzo małą wartością. W końcu nie oznacza to nawet godziny ćwiczeń dziennie! Obejmuje to umiarkowane lub intensywne ćwiczenia, które obejmują spacery, jogging, jazdę na rowerze lub pływanie.

Ale obiekty sportowe, które były tak długo zamknięte, uniemożliwiają regulowane poruszanie się, do którego wielu Szwajcarów czuło się zobowiązanych, ponieważ „mają karnet na fitness”. miał. Blokada jest mile widzianą wymówką i dla wielu prawdziwym usprawiedliwieniem braku wystarczającej ilości ćwiczeń. Jeszcze gorzej jest z dziećmi i młodzieżą, które powinny być aktywne przynajmniej godzinę dziennie. Większość z nich i tak nie osiąga tego celu, a już na pewno nie teraz, w czasach lockdownu.

WHO zakłada, że około 80 procent dzieci i nastolatków ma zbyt mało ruchu podczas blokady, a dla dorosłych może to być nawet więcej. Aktywność fizyczna jest kluczowa dla osiągnięcia zdrowia i dobrego samopoczucia. To może przedłużyć życie o kilka lat, jak wyjaśnił szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus. Regularne ćwiczenia są również kluczem do zapobiegania dalszym chorobom, zwłaszcza cukrzycy typu 2 i raka. Ćwiczenia wzmacniają układ odpornościowy, co docelowo pomogłoby również w walce z koronawirusem.

Sport zapobiega także innym chorobom

Wystarczające ćwiczenia wzmacniają organizm i poprawiają wydolność płuc i serca. Objawy, takie jak depresja lub lęk, można przynajmniej złagodzić poprzez sport. Nie chodzi o uprawianie sportów wyczynowych, wystarczy być naprawdę aktywnym. Nie tylko idziesz na spacer z psem, ale spacer staje się szybkim marszem. Dzieci bawią się na placu zabaw lub mogą wyszaleć się podczas spaceru po świeżym powietrzu. Naukowcy zakładają, że wystarczająca ilość ćwiczeń poprawia również wydajność pamięci, więc zarówno ciało, jak i umysł są utrzymywane w stanie gotowości dzięki ćwiczeniom.

Niewystarczające dostępne statystyki

Nie jest jeszcze jasne, jak mało wszyscy tak naprawdę się ruszają, a skutki pandemii w tym obszarze nie zostały jeszcze zbyt dobrze zbadane. Jednak WHO już ostrzega, że liczba chorób, które można przypisać brakowi ruchu, może gwałtownie wzrosnąć. Wiele osób nadal jest zmuszonych do pracy z domu. Eliminuje to konieczność chodzenia do pracy, co mogłoby być postrzegane jako dodatkowy ruch. Normalne rutyny codziennego ruchu wciąż zanikają.

WHO jest teraz zaniepokojona, szacując, że koszty opieki zdrowotnej dla osób prowadzących siedzący tryb życia mogą sięgać nawet 45 miliardów dolarów na całym świecie. Ponadto można by zapobiec nawet pięciu milionom dodatkowych zgonów rocznie, gdyby ludzie więcej ćwiczyli.

Wniosek: niedoceniane skutki pandemii

Większość ludzi nie docenia ilości czasu spędzanego w ciągu dnia na siedzeniu. Dla nich sensowne jest korzystanie z trackerów fitness, które pokazują konkretnie, ile osoba nosząca tracker poruszała się w ciągu dnia. Dzięki temu można zmierzyć ogólny dzienny ruch, a zainteresowana osoba może natychmiast zobaczyć, gdzie musi się poprawić. Bez większej ilości ćwiczeń, które są tak ważne zwłaszcza w czasach koronawirusa, wkrótce może wystąpić wiele innych chorób, które ostatecznie są również związane z koronawirusem, nawet jeśli nie są spowodowane przez wirusa.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Nieuczciwe warunki w studiach fitness

Nieuczciwe warunki w studiach fitness

Rok 2020 wkrótce się skończy, a dobre postanowienia znów zagoszczą na sali. Oczywiście znowu chodzi o sport: Szwajcarzy regularnie postanawiają uprawiać więcej sportu. Jednak studia fitness często nie tylko wspierają chęć klientów do ćwiczeń, ale także dobijają się do własnych kieszeni nieuczciwymi warunkami.

Wiele studiów jako czarne owce

Rzecznicy konsumentów od dawna przyglądają się szwajcarskim studiom fitness i wiedzą, że nie wszystkie warunki są naprawdę legalne lub dobre. Zbyt często pojawiają się skargi na nieuczciwe lub nieprzyjazne dla klienta warunki, o czym wie również Fundacja Ochrony Konsumentów (SKS).

Takich studiów fitness w ostatnim czasie było jednak znacznie mniej, a większość z nich poprawiła warunki umów. Ale nie ma znaczenia, czy studia są małe czy duże, czy mają znane nazwiska, czy są nowością na rynku: wiele osób widzi przede wszystkim swoją przewagę i obciąża budżet i nerwy klienta. Dlatego przy wyborze siłowni należy wziąć pod uwagę następujące kwestie:

    • Umowa jest automatycznie odnawiana
      Umowy abonamentowe są zazwyczaj automatycznie odnawiane na koniec roku obowiązywania umowy. Chociaż jest to powszechne, według SKS nie jest uzasadnione, jeśli odpowiednie odniesienie znajduje się tylko małym drukiem w ogólnych warunkach. Należy wyraźnie zaznaczyć tę formę rozszerzenia. Dobre studia przynajmniej przypominają swoim klientom o zbliżającym się przedłużeniu, aby entuzjaści sportu nadal mieli szansę skorzystać z prawa do anulowania.

    • Zakaz odstąpienia od umowy w przypadku nieobecności
      Każdy, kto ulegnie wypadkowi, może zostać wykluczony z umowy. Są faktycznie studia, które tego nie umożliwiają i utrzymują abonament mimo dłuższej nieobecności klienta. Jednak ci, którzy nie mogą trenować z ważnego powodu, powinni mieć możliwość rozwiązania umowy. Negatywnym przykładem jest tutaj centrum fitness Well Come Fit, ponieważ według SKS nie ma możliwości rozwiązania umowy w przypadku nieobecności. Jednak rzeczniczka siłowni powiedziała, że właśnie to jest możliwe. Najwyraźniej tylko regulamin jest błędnie sformułowany lub jest to kwestia indywidualnych decyzji.

    • Regulacja odpowiedzialności wprowadzająca w błąd
      Przyjazne klientom studia fitness powinny określać swoje warunki odpowiedzialności i jasno określać, kto ponosi odpowiedzialność za szkody w studiu. Centra fitness muszą przyjąć odpowiedzialność za szkody i nie mogą jej całkowicie odrzucić. Studio, które zasadniczo wyklucza odpowiedzialność w swoich warunkach, nie powinno zatem być wybierane na partnera sportowego. To bardzo nieprzyjazne dla klienta zachowanie. Należy przyjąć odpowiedzialność nawet za zachowanie niezgodne z prawem lub rażąco niedbałe.

    • Nie można przenieść subskrypcji
      To rozsądna regulacja: własny abonament fitness można przenieść na inne osoby, ale nie we wszystkich studiach jest to możliwe. Niektóre studia fitness, takie jak Aura Fitness, piszą w regulaminie, że nie ma możliwości przeniesienia abonamentu, ale na zapytanie SKS odpowiedzieli, że jest taka możliwość. Tutaj też co prawda są to pozornie indywidualne decyzje, a nie ogólne przepisy. Niepolecane!

Wniosek: Zwróć uwagę na ogólne warunki przy wyborze studia fitness

Ogólna zasada brzmi: jeśli szukasz studia fitness, zdecydowanie powinieneś zwrócić uwagę na ogólne warunki. Nie pozwól, aby trener ci coś powiedział, nawet entuzjastyczne spojrzenie na studio podczas pierwszej wizyty się nie liczy. Regulamin jest miarą wszystkiego i reguluje możliwości szkolenia, a także wszystkie kwestie prawne. 

Studio fitness nie powinno wyłączać żadnej odpowiedzialności, a także powinna istnieć możliwość przeniesienia abonamentu i rozwiązania umowy w przypadku dłuższej nieobecności. Ogólnie rzecz biorąc, ważne jest, aby warunki były przyjazne dla klienta i nie miały na celu przede wszystkim korzyści dla centrum fitness. Wymaga to jednak szczegółowej kontroli z wyprzedzeniem.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Covid-19: Trenuj w studio z abonamentem fitness czy dbaj o formę w inny sposób?

Covid-19: Trenuj w studio z abonamentem fitness czy dbaj o formę w inny sposób?

Rada Federalna zdecydowała, że należy zastosować ostrzejsze tempo przeciwko Koronie. Teraz wszyscy entuzjaści fitnessu mają pecha i szerzy się niepewność: czy w ogóle mogę jeszcze chodzić na siłownię?

Aktualne przepisy dotyczące studiów fitness i krytych pływalni

Ponieważ przepisy zmieniają się w tak szybkim tempie, zawsze należy pamiętać, że ograniczenia obowiązują w momencie pisania tego artykułu. Nikt obecnie nie wie, co będzie za tydzień! W tej chwili jednak siłownia i kryty basen są nadal dozwolone, choć z ograniczeniami.

Oznacza to, że w pomieszczeniach mogą uprawiać razem tylko pojedyncze osoby lub małe grupy do 15 osób. Jednak gimnastyka na sprzęcie, zumba, joga i trening siłowy są dozwolone tylko w maseczce i przy zachowaniu zalecanej odległości od innych osób. Ponadto sala sportowa musi być przez cały czas dobrze wentylowana. Te same wymagania dotyczą również uprawiania sportów wodnych.

Jeśli na co dzień spotykacie się sportowo we dwoje i np. chcecie wspólnie zagrać w tenisa, nie musicie się bez tego rezygnować. Ważne jest noszenie maseczki lub zachowanie wymaganej odległości. Zwłaszcza aspekt odległości nie powinien stanowić problemu, przynajmniej w tenisie. Nawet podczas jazdy na łyżwach, joggingu, narciarstwa biegowego lub pieszej wycieczki nikt nie musi uprawiać sportu w masce. Te sporty na świeżym powietrzu można bardzo dobrze uprawiać z zachowaniem niezbędnej odległości. Warto więc szukać co najwyżej jednego partnera treningowego i przenosić treningi na zewnątrz, co nie zawsze jest łatwe w obliczu zbliżającej się zimy. Może warto przerzucić się z tenisa na biegi narciarskie?

A co ze sportami kontaktowymi?

Kurs przytulania dobiegł końca i dotyczy to również sportów z kontaktem fizycznym. Piłka nożna, sztuki walki czy taniec są obecnie zabronione, ponieważ wszystkie sporty, w których nie można zachować niezbędnego dystansu, nie mogą już być uprawiane. Jeśli jednak istnieją specjalne sesje treningowe dla tego typu sportów, w których na przykład trenuje się technikę, lub jeśli jest to trening indywidualny, jest to jak najbardziej dozwolone.

Wspomniane ograniczenia dotyczące sportów z kontaktem fizycznym dotyczą wszystkich młodzieży i dorosłych. Dzieci i młodzież do lat 16 nie muszą się do tego stosować, mogą dalej uprawiać swój sport. Nie można jednak organizować żadnych zawodów.

Pech dla wszystkich, którzy trenowali do mistrzostw: środki mają szczególny wpływ na futbol amatorski, ponieważ mistrzostwa muszą zostać odwołane. Oznacza to, że odpowiednie szkolenie może się odbyć, przynajmniej dla dzieci i młodzieży, ale same mistrzostwa się nie odbędą. Komitety związku piłki nożnej zdecydowały, że ochrona zdrowia musi być priorytetem. Jednak mówimy tu o przerwie, a nie o wypowiedzeniu. Oznacza to praktycznie wczesną przerwę zimową, a pozostałe mecze w mistrzostwach mają zostać przełożone na wiosnę przyszłego roku.

Wniosek: wymagana jest cierpliwość

W tej chwili nikt dokładnie nie wie, jak długo będą obowiązywały obecne przepisy i jak wpłyną na życie w przyszłości. Jeśli nie chcesz całkowicie wyjść z treningu, musisz uprawiać sport sam i najlepiej na świeżym powietrzu. Nowe zasady są początkowo ustalone na czas nieokreślony, ale z pewnością zostaną zaostrzone, jeśli liczba zachorowań nie spadnie gwałtownie w najbliższym czasie.

Wiele studiów fitness jest co najmniej tak samo gościnnych i zapewnia swoim niećwiczącym członkom przerwę fitness, która jest później dodawana do abonamentu fitness. W ten sposób nikt nie musi płacić za niewykorzystane usługi i może później ponownie skorzystać z ofert w pracowni.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować:

Przedłużenie abonamentów fitness w związku z lockdownem

Przedłużenie abonamentów fitness w związku z lockdownem

Wiele studiów fitness również zmaga się z blokadą koronową i nie może oferować treningów. Przedłużyli już działające subskrypcje o okres blokady. Ale są też czarne owce.

Czy subskrypcja fitness jest naliczana dopiero po jej odnowieniu?

Sposób myślenia siłowni, które nie działają w imieniu swoich członków, jest prosty. Doliczasz czas blokady, ale nie bezpośrednio do bieżącej subskrypcji. Zamiast tego kredyt jest przyznawany tylko wtedy, gdy zostanie wykupiona nowa subskrypcja fitness. Jest to istotna wada dla klienta, ponieważ nie był on w stanie trenować podczas lockdownu. 

Jednak pieniądze za abonament zostały już uiszczone, co oznacza, że za niezrealizowaną usługę trzeba było zapłacić. Logiczny wniosek, jaki wyciągnęły również dobre i renomowane studia fitness: wydłużają okres abonamentowy o czas lockdownu. Czarna owca jednak nie postąpiła w ten sposób i raczej dopuściła do wygaśnięcia dotychczasowego abonamentu. Kto nie chciał przedłużyć pobytu, nic nie dostał.

Studia fitness, które prezentowały się jako mało przyjazne klientom, uzasadniały to tym, że one również odczuwają skutki lockdownu. Kredytując przedłużoną subskrypcję, chcieli trochę złagodzić skutki ekonomiczne lub rozłożyć je na dłuższy okres czasu. Ale to nie jest legalne, ponieważ obowiązuje tutaj szwajcarski kodeks zobowiązań. 

Prawo to stanowi, że szkoda podlega zwrotowi, jeżeli usługa nie mogła być wykonana. Różni eksperci prawni komentowali to w przeszłości i wyjaśniali, że jest inaczej tylko wtedy, gdy ogólne warunki studio fitness przewidują odpowiednio inne regulacje. Wtedy oznaczałoby to, że cała kwota byłaby należna, nawet gdyby usługa nie mogła zostać wykonana w całości. Jeżeli w regulaminie studia nie było takiego sformułowania, opisana powyżej procedura zaliczania abonamentu przedłużonego jest również niedozwolona.

Kilka czarnych owiec

Według badań przeprowadzonych w szwajcarskich studiach fitness tylko nieliczne działały na szkodę swoich klientów. Większość przedłużyłaby obecny abonament fitness na czas lockdownu i nie przewidziałaby tutaj żadnych ograniczeń. Tym bardziej, że kolejny pomysł studia łamie szwajcarski kodeks zobowiązań. Naliczono tylko cztery tygodnie z ośmiotygodniowego lockdownu, a zatem połowa niewykonanych usług została jeszcze obliczona.

Inne studia miały zupełnie inny pomysł. Zapytali swoich klientów, czy byliby skłonni zrezygnować z odnowienia abonamentu i tym samym wesprzeć studio. Wielu klientów wykazało solidarność i zgodziło się powstrzymać od próśb o przedłużenie. 

Niektórzy sportowcy należący do określonych grup ryzyka nie chcą wracać do treningów po lockdownie, bo boją się zarażenia na siłowni. Studia proponują, że ich przerwa może trwać dłużej, a abonament fitness można nawet przedłużyć o odpowiedni czas. Jednak nie na podstawie samej obietnicy, ale zainteresowani klienci musieliby przedstawić zaświadczenie od lekarza, z którego widać przypisanie do grupy ryzyka. W niektórych przypadkach jest nawet możliwe, że przerwa będzie trwała dłużej, jeśli sportowiec nie należy do grupy ryzyka, ale mieszka z osobą ryzyka. 

Wniosek: większość siłowni jest przychylna

Lockdown zmusił sportowców do zrobienia sobie przerwy, nie mogli już trenować na siłowni. Konieczna przerwa została doliczona do aktualnego abonamentu przez studia fitness, dzięki czemu trwała dłużej. Kilka czarnych owiec wśród dostawców chciało zaoferować przedłużenie tylko w przypadku przedłużenia abonamentu fitness. 

Procedura ta nie odpowiada jednak obowiązującemu prawu i jest sprzeczna ze szwajcarskim kodeksem zobowiązań. Jedyny wyjątek: jeśli w ogólnych warunkach studio fitness znajduje się odpowiednia regulacja, można zrezygnować z przedłużenia ze względu na kwarantannę.

Rozdzielać

Więc nic nie płacisz za abonament fitness!

Chcesz wiedzieć, jak otrzymać darmowy abonament fitness? Chętnie Cię o tym poinformujemy!

Te artykuły mogą Cię również zainteresować: