Chatboty: są wszędzie!
Czy byłeś ostatnio na stronie internetowej swojego ubezpieczyciela zdrowotnego? Czy korzystałeś z czatu? I (podobno) porozmawiać z pracownikiem ubezpieczenia? Raczej nie, bo ci ?pracownicy? to wirtualne roboty. Chatboty.
Chatboty już dawno zadomowiły się w firmach oferujących ubezpieczenia zdrowotne. Helsana oficjalnie reklamuje swoją stronę internetową na własnym kanale na Facebooku. Chatbota Helsana można łatwo aktywować w Messengerze za pomocą „Hello Helsana”.
Możesz teraz robić mniejsze rzeczy. Ale czym w ogóle jest chatbot? Jaki cel realizują ubezpieczyciele za pomocą tych „botów”? Gdzie są możliwe wady?
Czym w ogóle są te chatboty?
Zacznijmy od najważniejszego pytania: Czym jest chatbot? Odpowiedź jest prosta, bo chatbot to nic innego jak robot – robot cyfrowy. Rodzaj sztucznej inteligencji w Internecie, który jest szczególnie przydatny w obsłudze klienta.
Niemniej jednak: ta sztuczna inteligencja internetowa nie jest sławnym uniwersalnym rozwiązaniem. Przeciwnie. Chatboty są obecnie (wciąż) dość ograniczone pod względem „inteligencji”. obawy. Tak działają ?roboty online? nawet ich granice.
Powstaje teraz pytanie, do czego przydadzą się te chatboty? Do czego się przydają? Fakt jest taki: obecne chatboty umożliwiają firmom takim jak towarzystwa ubezpieczeń zdrowotnych zapewnienie określonego poziomu obsługi klienta, ale nie są one złotym środkiem.
W konkretnym obszarze, jakim jest ubezpieczenie, czy jeszcze lepiej ubezpieczenie zdrowotne, chatboty mogą być bardzo skuteczne. I to zarówno dla operatora (= ubezpieczenie zdrowotne), jak i dla ubezpieczonego (= klienta).
Ubezpieczenie zdrowotne: Tak działają chatboty
Ale czy taki chatbot faktycznie działa? Wyobraź sobie taki scenariusz: Masz problem z ubezpieczeniem zdrowotnym. Na przykład pytanie o ubezpieczenie od wypadków. Albo czy otrzymasz zniżki dla dwójki swoich dzieci.
Wtedy temat byłby jasny, bo jest wąsko zdefiniowany. Jeśli chodzi o ubezpieczenie od wypadków, chatbot może na przykład zapytać Cię, czy pracujesz co najmniej osiem godzin tygodniowo u tego samego pracodawcy. Jeśli na to pytanie odpowiesz twierdząco, chatbot udzieli Ci odpowiedzi: Nie, nie potrzebujesz własnego ubezpieczenia NNW.
Ponieważ Twój pracodawca musi Cię ubezpieczać od wypadków przez osiem lub więcej godzin tygodniowo.
Jednak Twoja ciekawość może nie zostać jeszcze zaspokojona. Zapytaj więc chatbota, czy to opłacane przez pracodawcę ubezpieczenie wypadkowe obowiązuje także w Twoim czasie wolnym. Odpowiedź: Tak.
Przedstawiciel służby ubezpieczenia zdrowotnego udzieliłby Ci tych samych odpowiedzi przez telefon. Tylko: Ten pracownik kosztuje pieniądze z ubezpieczenia zdrowotnego, za które „płacisz” wyższymi składkami na ubezpieczenie zdrowotne. Logiczne, prawda?
Zalety i wady chatbotów
Zalety takich chatbotów są oczywiste. Chatboty:
- Oszczędności na kosztach ubezpieczenia (personelu).
- Składki na ubezpieczenie zdrowotne dla Ciebie jako osoby ubezpieczonej.
- Udzielaj szybkich odpowiedzi na pytania.
- W przeciwieństwie do infolinii, są one dostępne 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
- Zadbaj o pozytywne doświadczenia klienta.
Z ostatnim punktem nie ma żartów, jak pokazują badania. Ponieważ klienci czują się „zrozumiani” przez chatboty. i szybko otrzymuj potrzebne informacje. Z drugiej strony chatboty mają również wady. Przykładowymi botami są:
- Ograniczone do wąskiego tematu (ubezpieczenia zdrowotne).
- Nie jest to prawdziwy substytut rozmowy jeden na jednego.
- Nie ma alternatywy dla dogłębnych porad.
Od tego momentu nie ma już żadnego kontaktu osobistego.
Wniosek: Chatboty są dobrą opcją w obszarze usług. Jako klient będziesz otrzymywać szybkie odpowiedzi na palące pytania przez całą dobę, bez czasu oczekiwania.